• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

ręceprecz odTybetu

Ceramika, porcelana, wszelkiej maści dekoracje dla duszy i ciała. Zagadnienia z zakresu wyposażenia wnętrz i nie tylko. Blog o życiu.

Strony

  • Strona główna
  • E-mail marketing w Sieci
  • Księga gości

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 01 02 03 04

Archiwum

  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008

Archiwum wrzesień 2009

Motoryzacyjnie

Dojeżdżając każdego dnia wiele kilometrów człowiek zaczyna inaczej postrzegać świat i przede wszystkim czas. Po przekroczeniu kilku tysięcy kilometrów, kierowca zaczyna czuć się lepiej za kierownicą niż we własnym fotelu, który teraz jest częściej zajmowany przez kota. Ale upływ czasu powoduje także zużycie samochodu. W normalnych warunkach okresowe wymiany zużytych podzespołów postępują zgodnie z harmonogramem i nie ma większych niespodzianek. Tymczasem w samochodzie, którym jeżdżę nie ma komputera ani innych urządzeń, które przypominałyby o konieczności wizyty w serwisie. Tym sposobem zrobiłem 40 tysięcy kilometrów bez wymiany oleju. Nie wiem jak i kiedy, bo dni, tygodnie i miesiące zlewają się w obłą całość, mgliste wspomnienie niewyraźnych codziennych czynności. Jutro czas na serwis. Najlepiej obu aut jednocześnie.

04 września 2009   Dodaj komentarz
piątek   samochody   auto   dojazd do pracy  
Jestdobrze | Blogi