• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

ręceprecz odTybetu

Ceramika, porcelana, wszelkiej maści dekoracje dla duszy i ciała. Zagadnienia z zakresu wyposażenia wnętrz i nie tylko. Blog o życiu.

Strony

  • Strona główna
  • E-mail marketing w Sieci
  • Księga gości

Linki

  • wykopane z Sieci
    • oxymoron

SMSy z niechcianymi treściami

Nie mogę się powstrzymać i muszę ogłosić, że w końcu zacząłem wierzyć w polskie prawo (komunikacyjne), chroniące nasze bezcenne dane, którymi my szastamy na lewo i prawo. Nareszcie pozbyłem się reklam z wszystkich komórek. Cisza i spokój. SMSowy spam, który w świetle prawa nie jest spamem, można zablokować. Miesiącami rzucałem słuchawką, krzyczałem ze złości, wzdychałem, obojętniałem, by w końcu ruszyć dupsko i zadbać o swój spokój.

Dlaczego spam nie jest spamem?

Prędzej czy później, dawniej czy kiedyś, ktoś lub my sami wyślemy smsa premium, by wziąć udział w jakimś konkursie, bądź pomóc potrzebującej osobie. Malutkim druczkiem, niewidzialną czcionką czyha na nas zdanie "udział w konkursie oznacza akceptację regulaminu" i już po ptokach. Numer wpada do bazy frajerów na pięć pokoleń. Od tej pory, organizator konkursów może nam o każdej porze dnia i nocy przesyłać zachęty, oferty, propozycje i loterie.

Co prawda, biorąc udział w konkursie smsowym, akceptuję regulamin i zgadzam się na otrzymywanie informacji marketingowych, ale nie takich, którymi nie jestem zainteresowany. To chyba logiczne? ;) Mało tego, gdybym napisał, że firma Łapzdzier wysłała mi spama, to ta firma ma święte prawo podać mnie do sądu. Za działanie na szkodę. I w świetle prawa mieliby rację.

04 stycznia 2010   Dodaj komentarz
sms spam  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Jestdobrze | Blogi