Czego szukasz na blogach?
Kilka lat temu pisałem pracę licencjacką, w której między innymi poruszyłem temat blogów internetowych. Wtedy nie było jeszcze tyle platform blogowych, co obecnie i kategoria internetowych pamiętników wydawała mi się dość przejrzysta. Wśród blogowiczów znalazły się osoby, które dzięki publikowaniu własnej twórczości znalazły pracę i odniosły sukces. Liczyła się popularność, a blogi zdobywały naturalnym rytmem swoich czytelników. Przez jakiś czas była to ograniczona społeczność, połączona chęcią uzewnętrznienia własnych myśli przy zachowaniu wysokiego stopnia anonimowości. Popularyzacja blogów zmieniła ogólny obraz, tak pojedynczego blogowicza, jak i całej społeczności, która nie jest już jednorodna i postrzegana w kategoriach kasty dziwaków. Nie ma w tym nic odkrywczego; internet również był kiedyś zarezerwowany dla nielicznych, a dziś jest ogólnodostępny niemal jak elektryczność. Dziś wybić się z tłumu blogowiczów jest niezwykle trudno, gdyż ilość zabija. Jak zwykle bywa, ilość nie przeradza się w jakość. Zanika także wymóg anonimowości: na wielu blogach publikuje się zdjęcia swoje i swoich dzieci, a także nie ukrywa się wielu informacji, na podstawie których można kogoś „namierzyć”. Czy te blogi są jeszcze szczere i prawdziwe? Wszystko zależy od szczerości człowieka. Jednakże kilka lat temu, publikacje były bardziej autentyczne i szczere. Anonimowe wypowiedzi traktowały o tematach tabu w kontrowersyjny sposób. Zdarzało mi się czytać notki geja, który miał żonę i dziecko. Głęboko nieszczęśliwy człowiek znalazł możliwość wyrzucenia z siebie tej tajemnicy właśnie dzięki blogom. Były blogi ludzi mocno skrzywdzonych, niezwykle utalentowanych, prawdziwych i autentycznych. A dziś widzę puste notki z wklejonymi filmikami z Youtuba. Szukam niezrażony ilością śmieci i znajduję perełki, które pełnią określoną rolę. Nie zaspokajają chorej ciekawości, tylko wzbogacają mnie i mój obraz o świecie. Tego szukam w blogach..
A tak przy okazji to uważam zę ta dziewczyna która zamknęła bloga bo ktoś czekał tylko na jej potkniecie - to źle zrobiła, była wyjątkowa i tym samym dawał w kość temu kto jej źle życzył - a zamykając bloga dała mu wygrać, a szkoda.
Swoja drogą, niewiele jest ciekawych męskich blogów :)
Czytałam do tej pory rewelacyjnego bloga i choć uważasz jak widzę że tam gdzie ktoś wkleja zdjęcia nie może być szczery ja uważam ze ta osoba była bardzo szczera i niesamowita niestety chyba kilka osób jej źle życzyło (bo była wyjątkowa) i zamknęła blog aż żal mi do tej pory.
Dodaj komentarz